niedziela, 4 maja 2014

77. 10 lat

Jesteś pierwszym moim słowem;
Aniołem zesłanym
By mnie prowadził,
By wskazywał drogę...

Czasem trzeba puścić dłoń;
Choć pragniesz
To pozwalasz odejść;
Czekasz, aż przeminie płacz,
Gdy spodziewasz się,
Że przyjdzie czas,
By zrozumieć...

Cieszy mnie twoja szczęśliwa twarz,
Nie byłam w stanie
Tyle ci dać...
Mogę być
I czuć obok was,
Nadzieją twój uśmiech,
To był dobry start...

Zniknął z oczu moich blask,
Który oślepiał cię
Co dnia...
Smutna prawda
Przyjęta z podniesioną głową,
Dumna przegrana...

Dam ci tych kilka
10 lat.
Same napłyną nam słowa
W inny czas...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz