Ze sterty zakazanych ksiąg
Wyszła nasza opowieść
By czytał ją każdy z nas.
Tylko autor wie,
Co będzie dalej.
Coraz więcej naszych spraw
Łączy się w jeden spójny ład.
Czekam na kolejną część,
Kolejny dzień,
Jak gdyby ostatni...
Gotowa dotrzeć tam,
Gdzie najgłębszy sen
Widzę bezsennie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz