Nie widzisz, jak uśmiecham się do ciebie?
Nieśmiała,
A w sercu żar, którego zdajesz się unikać.
Czy mam pierwsza zaprosić cię do tańca?
Jakbyś z dala chciał być od wydarzeń.
Czy to w sercu żar, którego starasz się unikać?
Czy onieśmiela cię,
Czy go szukasz?
Na uboczu, gdy życie przygrywa ci melodię,
Gdy muzyka może ponieść cię właśnie teraz.
Czy to w sercu żar, którego starasz się unikać?
Czy onieśmiela cię,
Czy go szukasz?
Nie widzisz, jak uśmiecham się do ciebie?
Nieśmiała,
A w sercu żar, którego zdajesz się unikać.
Czy mam pierwsza zaprosić cię do tańca?
Jeśli już spoglądasz,
Spoglądasz nieprzypadkiem,
Ukłon w moją stronę,
Podaj rękę, bym mogła wciągnąć cię,
Wciągnąć w wir szczęśliwym splotów zdarzeń.
Nieśmiała,
A w sercu żar, którego zdajesz się unikać.
Czy mam pierwsza zaprosić cię do tańca?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz